Trzeba tak handlować, żeby nie łamać prawa
Anulowanie paragonu to nie problem, u mnie robi to księgowy, zasada jest prosta: odliczasz anulowane paragony od wpisu sprzedaży datalicznej do rejestru VAT, czyli wpisu dokonujesz uwzględniając korekty, dobrze jest załączyć jakiś opis (zwrot - nieodebrane od klienta itp. ja dołączam jeszcze jakąś informację od klienta typu mail, lub pokwitowanie z poczty o odbiorze albo list przewozowy z numerem Paragony zwrotne też muszą być ponumerowane itd.)
Aby klient mógł skorzystać z prawa zwrotu towaru musi wypełnić odpowiednie oświadczenie, które powinno być dołączane do każdej przesyłki przez sprzedawcę.

Co do aukcji allegro to nie zawsze można zwrócić towar (Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271) art. 7, w okresie 10 dni od dostarczenia zamówionego towaru) takie prawo mają tylko klienci firm.
Jeśli sprzedawcą jest osoba prywatna to jej te prawo nie obowiązuje.
Zarówno ja, jak i ty oraz wszyscy pozostali (pomimo prowadzenia firmy) maja prawo sprzedawać produkty jako osoby "prywatne" Np. mam używany rower który chcę sprzedać np. za pomocą serwisu aukcyjnego jak Allegro, to go sprzedaję.
Warunki: jeśli tylko ma więcej niż 6miesięcy a wartosć nie przekracza 1000zł.
w przeciwnym wypadku tzn gdy towar masz krócej niż 6m-cy a i/lub wartosć transakcji przekroczyła 1000zł. należy odprowadzić 2% podatku od transakcji (jest jakiś tam specjalny PIT od transakcji cywilnych czy coś takiego)
Chyba że takich rowerów sorzedaję kilka, albo kilkadziesiąt tzn. kupuję i sprzedaję w celu otrzymania zysków - wtedy w myśl prawa prowadzona jest działalnosć gospodarcza i należy ją zarejestrować, tu już obowiązują przepisy jak każdej firmy


  PRZEJDŹ NA FORUM