Jeśli o mnie chodzi, to obozy w górach robią największy „klik”, gdy program łączy ruch z prostą integracją wieczorną. W tym materiale https://wbieszczady.pl/promowane/poznaj-sekrety-obozow-i-kolonii-mlodziezowych-w-gorach-ktore-miejsca-zapewnia-niezapomniane-wrazenia/gwWHftX4DoobW42HnMle fajnie wypunktowano miejscówki i patenty na pogodę, więc łatwiej ocenić zaplecze szlaków, dojazdy i opcje w razie deszczu. Ja bym sprawdziła też proporcję opiekunów do uczestników i ciszę nocną. Co według was jest ważniejsze – baza noclegowa bliżej szlaków czy bogatszy program na miejscu? |